Belfast przyciąga turystĂłw, ale mało kto wie, że w tym mieście przeszłość dzieje się teraz. Tu słowo "kłopoty" ma zupełnie inne znaczenie, a to, jak wymawiasz "h", ze stuprocentową dokładnością określa twoje wyznanie. Belfast to miasto paradoksĂłw. Ludzi, ktĂłrych jedyną winą było to, że urodzili się w złym miejscu o złym czasie. KtĂłrzy przeżyli zamachy bombowe, widzieli, jak giną ich bliscy, a być może sami zabijali. Wreszcie mają pokĂłj - ale płacą za niego wysoką cenę, bo muszą patrzeć na katĂłw, ktĂłrzy żyją tuż obok. Na szczęście miasto jest podzielone dziewięćdziesięcioma dziewięcioma ścianami pokoju, dzięki ktĂłrym wszyscy mają trochę wytchnienia - ale i wciąż odczuwają strach.